Witam, dzisiaj przychodzę do Was z pysznym i prostym przepisem. Wzorowałam się na medalionach jedzonych w Ikei.
Składniki na 10 porcji:
- 5 dużych ziemniaków
- pół dużej białej cebuli
- mała główka brokułów
- śmietana 18 %
- pierś z kurczaka
- sól
- pieprz
- zioła prowansalskie
- masło
- 80 g startego chedara
Przygotowanie:
Ziemniaki obrać i przekroić na mniejsze kawałki, opłukać i ugotować w osolonej wodzie.
Ugotować w osolonej wodzie same różyczki brokuł. Cebulę pokroić w kosteczkę i zeszklić na masełku.
Pierś z kurczaka została mi z obiadu dzień wcześniej z kurczaka pieczonego więc tylko pokroiłam go na mniejsze kawałki, a jeśli ktoś robi na świeżo to tylko przyprawić i usmażyć na patelni grillowej.
Ziemniaki pokroić w plasterki, brokuły posiekać na mniejsze kawałki.
W silikonowych foremkach na maffinki układamy warstwę ziemniaków, brokuła, sera, kurczaka posypujemy ziołami prowansalskimi, nakładamy łyżkę śmietany i rozsmarowujemy ją jako ostatnie ziemniaki i wszystko lekko uciskamy, aby powierzchnia była zbita i na górę posypujemy serem, aby pokrył cała powierzchnie ziemniaków.
Wkładamy do nagrzanego piekarnika do 180 stopni C na 15 minut z termoobiegiem.
Po upieczeniu delikatnie wykładamy na talerz i posypujemy ziołami prowansalskimi.
Jest to idealne danie na przystawkę lub ciepłe śniadanie. Na spokojnie można go przyrządzić wcześniej a przed podaniem upiec.
Przygotowanie dania zajęło mi coś koło 30 minut plus 15 minut oczekiwania :)
Jak będę go robić następnym razem to zamiast śmietany użyję beszamelu.
Mniam, zjadłabym! :)
OdpowiedzUsuńZachęcam do zrobienia, pyszności :)
OdpowiedzUsuńale mam smaka na te cuda. Zainteresowanych zapraszam również do obserwowania bloga https://pigulagotuje.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń