Przeglądając gazetę znalazłam fajny przepis na pączusie, którym chciałabym się z wami podzielić.
Składniki:
- - 250 g mąki pszennej
- - sól
- - 20 g drożdży
- - 25 g masła
- - 40 g cukru
- - ok. 1l oleju do smażenia
- - cukier puder do posypania.
Przygotowanie:
Mąkę przesiać razem ze szczyptą soli do miski. Drożdże rozpuścić w 150 ml letniej wody.
Odstawić na kilka minut. Masło roztopić, wystudzić. Z drożdżami i cukrem dodać do mąki. Wyrabiać, aż ciasto nabierze jednolitej konsystencji. Przykryć ściereczką i odstawić mniej więcej na godzinę w ciepłe miejsce. Ciasto wyrobić ponownie. Formować z niego małe pączki i układać na oprószonym mąką blacie. Przykryć ściereczką i odstawić, aż dwukrotnie powiększą swoją objętość.
W szerokim rondlu rozgrzać olej. Wrzucać do niego po kilka pączków. Smażyć z obu stron przez 3-4 minuty, aż zaczną się rumienić. Gotowe wyławiać łyżką cedzakową i układać na papierowym ręczniku. Gdy pączki nieco ostygną obtoczyć je w cukrze i nadziać je marmoladą.
mam nadzieję że zostanie coś dla mnie :) --- Arek pączkożerca :)
OdpowiedzUsuń